Google vs TikTok – walka o Pokolenie Z

Proces wyszukiwania informacji zmienia się z pokolenia na pokolenie. Wiele osób jest przekonanych, że w sieci stawiamy przede wszystkim na wyszukiwarkę Google. Tymczasem okazuje się, że źródłem wiedzy stają się również media społecznościowe – szczególnie chętnie wybierane są one przez Pokolenie Z. Ogromną popularnością wśród nich cieszy się TikTok. Pojawia się więc pytanie, co jest lepsze Google czy TikTok?

Co warto wiedzieć o wyszukiwarce Google?

Najbardziej popularną wyszukiwarką internetową na świecie jest Google. Jej historia zaczęła się w roku 1996, kiedy to dwaj studenci Uniwersytetu Stanforda – Sergey Brin oraz Larry Page założyli ją w ramach projektu studenckiego. Początkowo funkcjonowała ona pod nazwą roboczą BackRub.

W 1998 roku obaj panowie zdecydowali się na założenie spółki, nadając jej nazwę Google Inc. Zainteresowanie ich dziełem rosło, przynosząc im coraz większe zyski. Dzisiaj jest to wyszukiwarka indeksująca przeszło bilion stron www i korzystają z niej ludzie na całym świecie.

Czym jest TikTok?

Jest to jeden z najbardziej znanych serwisów internetowych. Powstał on z myślą o publikowaniu krótkich filmików. Historia TikToka sięga do roku 2016, kiedy to stworzyło go chińskie przedsiębiorstwo ByteDance. Obecnie dostępny jest w różnych wersjach językowych, przez co stał się popularny na całym świecie.

Gdzie szukać informacji w sieci?

Większość starszych użytkowników Internetu stawia przede wszystkim na wyszukiwarkę i strony z takimi treściami, jak artykuły blogowe, czy poradniki. Z kolei ci młodsi chętniej stawiają na media społecznościowe. Wbrew pozorom największą popularnością wcale nie cieszy się wśród nich jednak Facebook. Przez pokolenie Z o wiele chętniej wybierany jest TikTok.

Jakie pokolenia wyróżniamy?

Podział na pokolenia został wprowadzony po to, aby lepiej rozumieć zachodzące przemiany społeczne. Dzięki temu można formułować wnioski, a także mówiąc o wyzwaniach stojących przed poszczególnymi generacjami. 

Obecnie specjaliści stosują następujący podział na pokolenia:

  • Pokolenie BB – Określa się je również mianem baby boomers oraz boomers. To osoby, które na świat przyszły w latach 1946-1964.
  • Pokolenie X – Obejmuje urodzony między 1965 a 1980 rokiem.
  • Pokolenie Y – To tak zwani millenialsi, czyli osoby, które przyszły na świat między 1981 a 1995.
  • Pokolenie Z – Termin ten używany jest na określenie osób urodzonych po roku 1996.

Czym jest Pokolenie Z?

Pokolenie Z lub – mówiąc nieco inaczej – Generacja Z – to ludzie, którzy przyszli na świat po roku 1996. Określenie to odnosi się do młodej części społeczeństwa, które dopiero wkracza na rynek pracy. Cechą charakterystyczną tej grupy jest przede wszystkim to, że dorastała już przesiąkniętym cyfryzacją społeczeństwie, co odróżnia ją od wcześniejszych pokoleń.

Jak wskazują specjaliści, Pokolenie Z charakteryzuje się przede wszystkim umiejętnością:

  • obsługiwania aplikacji różnego typu;
  • posługiwania się danymi;
  • komunikacji internetowej.

Wiąże się oczywiście z wieloma możliwościami, ale nakłada też na pracodawców obowiązek innej organizacji stanowiska pracy – powinno ono opierać się przede wszystkim na nowoczesnych technologiach oraz Internecie.

Do najważniejszych cech opisujących Pokolenie Z zalicza się także:

  • Dużą pewność siebie – chodzi tu nie tylko o cechę osobowości, ale również podejście do korzystania z nowych technologii.
  • Just in time learning – cechą Generacji Z jest to, że jej przedstawiciele chcą wiedzieć wszystko od razu. Nie odpowiada im wizja długiego budowania swojej kariery zawodowej.
  • Nacisk na work-life balance.
  • Odwagę w podejmowaniu ryzyka.

Pokolenie Z duży nacisk kładzie na to, że poszczególne sfery życia powinny tworzyć spójną, wzajemnie uzupełniającą się całość. Chcąc dotrzeć do przedstawicieli Pokolenia Z, trzeba bazować przede wszystkim na mediach społecznościowych. To właśnie one wykorzystywane są przez osoby z tej generacji do dzielenia się opiniami, komentowania bieżących wydarzeń, wyrażania swojego zdania na temat innych, produktów, usług. Typowe dla nich jest komunikowanie się z innymi za pomocą Internetu i nowoczesnych narzędzi technologicznych.

Jak wykorzystywane jest Google?

Odpowiadając na pytanie Google czy TikTok, należy jasno wskazać, że w czasach Millenialsów Google odsyłało Internautów na rozmaite fora tematyczne. Użytkownicy chętnie dzielili się tam radami, które w wielu wypadkach sprowadzały się po prostu do tego, aby wygooglować sobie to, czego aktualnie się szukało. Prowadzone przez Axios badania jasno wskazują, że obecnie nadal aż 58% Internautów mających od 25 do 39 lat zaczyna poszukiwanie informacji od wyszukiwarki Google. Co się zmieniło? Fora odwiedzają już o wiele rzadziej. W przypadku młodszych użytkowników – tych w wieku od 18 do 24 lat – podobne praktyki stosuje zaledwie 46%.

Jak wygląda wykorzystanie TikToka? 

Wiele osób zastanawia się nad tym, czy skoro 46% przedstawicieli Pokolenia Z wybiera Google, to czy pozostałe 54% z nich sięga po TikToka. Okazuje się, że sytuacja nie wygląda aż tak różowo. TikTok cieszy się bardzo mocnym poparciem około 21% Zetek. 5% wyszukiwań zgarnia YouTube. O czym to świadczy? Z takich danych jasno wynika, że wybory dokonywane przez przedstawicieli Pokolenia Z nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.

Jeśli jednak spojrzymy na to z nieco innej perspektywy, to okazuje się, że Pokolenie Z jest najliczniejszą grupą traktującą TikToka jako wyszukiwarkę.

Dlaczego Pokolenie Z woli TikToka?

Odpowiedź na pytanie, dlaczego Pokolenie Z woli TikToka jest prosta. Ten popularny serwis internetowy postrzegany jest przez przedstawicieli generacji Z jako bardziej autentyczny, a publikowane w nim materiały jako wiarygodne. TikTok ceniony jest także za to, że jest przestrzenią, w której każdy może być sobą i wyrażać otwarcie swoje poglądy.

Proces wyszukiwania informacji w Internecie zmienia się na przestrzeni lat. Należy spodziewać się, że zmiany będą zachodziły dalej. Obecnie przypuszczać można, że tradycyjna wyszukiwarka internetowa będzie traciła na znaczeniu na rzecz serwisów społecznościowych, które coraz częściej traktowane są jako źródło informacji.

7 grzechów głównych w prowadzeniu firmowych social mediów

Mówi się, że Internet nie wybacza błędów. Social media też nie. Dlatego jeśli jeszcze nie posiadasz strategii działania i kalendarza publikacji treści, pora to zmienić. Sprawdź, co możesz poprawić w swojej komunikacji z użytkownikami i potencjalnymi klientami.

Niech żyje spontaniczność!! Bo brak planu, to też jakiś plan…

noo niezupełnie… skuteczna strategia social media, powinna opierać się na – przynajmniej – zarysie planu działań, który określa cele i sposoby komunikacji Twojej marki na portalach społecznościowych. 
Dzięki strategii social media Twoja firma może skutecznie budować swoją obecność w sieci, zwiększać zasięg swojego przekazu i pozyskiwać nowych klientów. Strategia pozwala też na ustanowienie spójnego wizerunku marki w Internecie oraz na wypracowanie konkretnych celów biznesowych, takich jak np. zwiększenie sprzedaży czy budowanie lojalności klientów.

Powiem Wam, to co JA chcę!

Komunikacja, to proces, który wymaga dostosowania informacji do odbiorców, szczególnie, gdy mowa o komunikacji tak wielostronnej, jak w SM.
Założenie, że użytkownik chce słuchać tylko o tym, co JA chcę powiedzieć, często prowadzi na manowce.  Tutaj nie wystarczy po prostu opowiadać o marce. 

Dlatego ważne jest, aby przed rozpoczęciem działań na mediach społecznościowych dokładnie poznać swoją grupę docelową, zrozumieć jej potrzeby i preferencje, a także śledzić jej zachowania i reakcje na publikowane treści. Tylko wtedy można dostosować content w skuteczny sposób, czyli taki aby przyciągać i zaangażować odbiorców, budując przy tym wartościową relację z nimi.

Zasadami ortograficznymi, gramatycznymi i innymi się nie kieruję  

Poprawność językowa jest bardzo ważna, zwłaszcza w kontekście prowadzenia fanpage’u marki. Niechlujnie napisane treści i błędy ortograficzne, które biją po oczach, mogą skutecznie zniechęcić odbiorców i zniweczyć nasze wysiłki w budowaniu pozytywnego wizerunku marki. 
Warto zatem zadbać o poprawność językową i składniową publikowanych treści.

Od przypadku, do przypadku

Regularność publikowania treści na mediach społecznościowych jest kluczowa dla budowania silnej i zaangażowanej społeczności, ale nie powinna przekraczać granicy i zamieniać się w spamowanie użytkowników. 
Wielkość i częstotliwość publikowanych treści powinny być dostosowane do celów, grupy docelowej i branży, w której działa marka. 
Warto także pamiętać, że nie chodzi tylko o ilość, ale przede wszystkim o jakość treści. Lepiej publikować mniej, ale wartościowych treści, które będą interesujące, angażujące i spójne. 

Czasem może odpiszę, a czasem może nie

Odpowiednie reagowanie na komentarze i wiadomości od użytkowników, pozwala nam na budowanie zaangażowania i zaufania do naszej marki. Ważne jest, aby odpowiedzi na komentarze były szybkie, przyjazne i profesjonalne, a także dostosowane do sytuacji i charakteru pytania czy opinii użytkownika. To również pozwoli nam na zrozumienie potrzeb i oczekiwań naszej grupy docelowej oraz na wypracowanie lepszej strategii komunikacji. 
A o to przecież nam chodzi 😉

A gdyby tak kupić sobie fana?

Szybkie zdobycie obserwatorów jest kuszące, ale niekoniecznie przekłada się na zwiększenie zaangażowania i lojalności klientów.
No dobrze, ale czy warto czekać? – TAAAK! Uwierz nam, że zdecydowanie lepszym podejściem jest stopniowe budowanie bazy fanów poprzez dostarczanie wartościowych treści i angażowanie się w komunikację z użytkownikami. 

Reklamy na Facebooku i Instagramie to jedno z narzędzi, które mogą pomóc w pozyskaniu nowych obserwujących. Koszt prowadzenia social media zależy od wielu czynników, jednak należy pamiętać, że inwestycja ta może przynieść znaczne korzyści w postaci zwiększenia zasięgów, lojalności klientów i wzrostu sprzedaży.

To statystyki są naprawdę takie ważne?

Tak, są. Analiza statystyk prowadzonego fanpage na Facebooku czy Instagramie jest bardzo ważna dla każdej osoby lub firmy, która chce skutecznie zarządzać swoim profilem i budować swoją obecność w mediach społecznościowych. 
Dzięki analizie statystyk można poznać preferencje swoich obserwatorów, zrozumieć, jakie treści przyciągają ich uwagę, a także dowiedzieć się, np. jakie godziny i dni najlepiej nadają się do publikowania treści.

Analiza taka pozwala również na monitorowanie i ocenę skuteczności naszych działań. Dzięki temu można szybko zidentyfikować, co działa dobrze, a co należy zmienić, aby jeszcze lepiej angażować swoich obserwatorów. 
Monitorowanie statystyk pomaga również w dalszym planowaniu kampanii reklamowych. Dzięki temu możemy dokładnie określić i wybrać najlepsze formy promocji.

Niech moc social mediów będzie z Tobą

Obecność w mediach społecznościowych daje ogromne możliwości w promowaniu swojego produktu lub usługi. Dzięki temu można dotrzeć do naprawdę szerokiej grupy odbiorców, którzy korzystają z konkretnych platform społecznościowych i są zainteresowani konkretną tematyką.

Jednak, rywalizacja o uwagę użytkowników, również jest ogromna. Firmy prześcigają się w pomysłach na prowadzenie swoich kanałów społecznościowych, co sprawia, że bywa trudno wyróżnić się na tle konkurencji.

Umiejętne i świadome korzystanie  z różnych narzędzi oraz wystrzeganie się siedmiu grzechów głównych z naszego artykułu, z pewnością ułatwi Ci zbudowanie silnej społeczności i osiągnięcie zamierzonych celów.

Czy reklamy na Twitterze nie są zagrożone?

Kolejny zwariowany dzień w życiu Elona Musk’a

Przejęcie Twittera to temat, który ciągle budzi wiele kontrowersji. Wielu znanym użytkownikom nie podobają się działania Musk’a i po prostu decydują się na opuszczenie platformy. Ostatnio po sieci krążą plotki o paywall’u dla użytkowników.

Najbardziej zaniepokojeni byli tym faktem reklamodawcy, którzy bardzo chętnie się promowali na Twitterze. Dlatego Musk zdecydował się z nimi spotkać i uspokoić ich obawy i zapewnić, że w kwestii reklamy nic nie ulegnie zmianie.

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć na ile to wszystko jest prawdą, ponieważ ostatnie działania miliardera odbiegają od normalnych. Poczynając od zwolnienia ogromnej liczby osób na wysokich stanowiskach, do pomysłu płatnej platformy społecznościowej.

Jasną sprawą jest, że Elon Musk chce zwrotu swojej inwestycji, która kosztowała go 44 miliardy USD, ale takie działania mogą przynieść skutek odwrotny do zamierzonego.

Więcej użytkowników, więcej reklam

Musk doskonale wie, że tuż liczba aktywnych użytkowników, przyniesie więcej zysku z reklam. Musi więc podjąć naprawdę trudne decyzje. Istnieje jednak wielka różnica między tym co mówi, a tym co w rzeczywistości zrobi.

Za rok Twitter może wyglądać bardzo podobnie, tak jak wygląda teraz, ale co później będzie się działo z jedną z największych platform, tego nie wie nikt.

Generalnie ryzyko wielkich zmian nie jest aż tak wysokie – tak długo, jak Musk nie odetnie użytkowników hurtowo lub całkowcie utnie zasięgu użytkownikowi, który nie płaci za platformę (czyli kwestie które Musk omówił, i nadal może je wdrożyć). Elon Musk chce zrobić przyjmne ludziom medium, w którym nie doświadczymy mowy nienawiści lub różnegorodzaju hejtu.

Czy hashtagi na Facebook’u mają sens?

Do używania hashtagów przyzwyczailiśmy się na Instagramie, Twitterze czy TikToku. Facebook jakoś nigdy nie mógł się wbić do tej grupy, dlatego właśnie na tej platformie bardzo rzadko możemy je zobaczyć. Okazuje się, że na Facebooku też mają one ogromne znaczenie, ale tylko w momencie prawidłowego korzystania. 

Jak działają hashtagi na Facebooku? 

Hashtagi pozwalają oznaczać posty i przypisywać je do konkretnych tematów. Dzięki temu, możemy łatwiej wyszukać interesujący nas temat. Zatem, jeśli klikniemy chociażby hashtag #catsofinstagram zobaczymy tysiące zdjęć uroczych kotków opublikowanych na tym portalu społecznościowym. Czy tak samo działają hashtagi na Facebooku? Okazuje się, że niezupełnie. Z ich pomocą można wyszukiwać konkretne treści, choć serwis w pierwszej kolejności wyświetla te, które są najświeższe i jednocześnie najbardziej trafne. Możemy więc wywnioskować, że dzięki hashtagom w postach, nasze treści będą łatwiej wyszukiwane. Jednak mało kto to robi na Facebooku. 

W kwestii budowania swojej marki w internecie warto pomyśleć o hashtagach, które będą nawiązywały do twojej firmy. Może to być nazwa firmy, usługa którą oferuejsz lub po prostu słowo opisującą twoją firmę. Mimo tego, że mało możemy zoabczyć tej formy promocji przy postach, duże i znane firmy z nich korzystają. W hashtagach zawierają często hasło akcji reklamowej, dzięki czemu łatwo można ją odróżnić czy znaleźć. 

Jak efektywnie dodać hashtag? 

Technicznie wygląda to tak samo jak w przypadku innych platform. Z racji tego, że hashtagi na Facebooku mają raczej walor wizerunkowy, a nie funkcjonalny, to warto stawiać na pojedyncze, starannie wybrane frazy. Dodając hashtagi do postów na Facebooku, można się nimi pobawić, tworząc unikatowe frazy mające rozbawić lub zaintrygować odbiorców. Warto jednak pamiętać, by były czytelne i niezbyt rozbudowane.

Ważną kwestią jest przemyślane dodanie hashtagu, który nawiązuje do tematyki posta. Dodanie losowych oznaczeń może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego, a dodatkowo popsuć wizerunek marki. 

Nie warto zasypywać posta hashtagami. Najlepszą taktyką jest umieszczenie maksymlanie 3 najbardziej pasujących słów. Nie przyniesie to nie wiadomo jakiego wyniku, ale będzie to zdecydowanie lepiej wyglądało. Hashtagi też nie powinny być traktowane jako narzędzie to przyciaga klientów. Tak jak wcześniej pisaliśmy, użytkowcy tej paltofrmy w ten sposób nie wyszukują treści. Warto ich po prostu używac jak narzędzie do budowania pozytywnego wizerunku marki lub przy promowaniu akcji promocyjnych. Pewnie hashtagi na facebooku nigdy nie zdobędą takiej popularności jak na Instagramie czy TikToku, ale z pewnością będą coraz wazniejsze w budowaniu konkretnej grupy odbiorców. 

Do czego służy Piksel? 6 korzyści z używania tego narzędzia w kampaniach reklamowych

Kampanie  reklamowe w mediach społecznościowych to jedno z wielu skutecznych działań marketingowych. Dzięki reklamom na Facebooku czy Instagramie przyciągniesz różnorodnych odbiorców, a atrakcyjna kreacja reklamowa wywoła duże zamieszanie i wpłynie na popularność marki. Jednak by kontrolować efektywność reklam i nie marnować budżetu przeznaczonego na marketing, warto zainstalować Piksela – to prosty kod, dzięki któremu możliwe są między innymi śledzenie działań klientów oraz skuteczny remarketing. Dowiedz się więcej na temat tego małego wielkiego narzędzia i zoptymalizuj swoje reklamy.

Czym jest Piksel od Facebooka?

Piksel to proste narzędzie oferowane przez Facebooka. Dzięki niemu możesz na bieżąco monitorować ruch na stronie internetowej Twojej firmy – między innymi w sklepie internetowym – i wykorzystywać informacje zdobyte w ten sposób oraz preferencje odbiorców do promocji produktów i usług firmy (na przykład w kampaniach reklamowych publikowanych w mediach społecznościowych). Tak naprawdę Piksel to tylko fragment kodu strony internetowej, który można zainstalować w bardzo prosty sposób, a następnie śledzić ruchy użytkowników w naszym sklepie. Choć nazwa „Piksel” nawiązuje do czegoś małego, w rzeczywistości narzędzie jest dla nas ogromnie cenne – zdobywa dla nas informacje, które ciężko byłoby zdobyć w inny sposób. To od nas zależy, co z nimi zrobimy. Piksel pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze, a także zminimalizować stres, ponieważ umożliwia docieranie z reklamą do grupy odbiorców, która z największym prawdopodobieństwem kupi nowy produkt – czyli do internautów, którzy już odwiedzili stronę.

Do czego służy Piksel?

Piksel śledzi działania użytkowników na stronie internetowej i dzieli je na konkretne kategorie. Sprawdza, jakie podstrony odwiedzają różne osoby i jakimi produktami się interesują, a następnie zbiera odbiorców w grupy, do których następnie my możemy kierować reklamy na Facebooku i Instagramie. Piksel umożliwia więc docieranie do niedoszłych klientów, którzy zrezygnowali z zakupu, lub do stałych klientów ze skutecznym remarketingiem. Dzięki narzędziu możemy zobaczyć realne efekty naszych kampanii reklamowych, a tym samym ocenić ich skuteczność i w razie konieczności wprowadzić niezbędne zmiany w kreacjach lub grupach docelowych.

6 korzyści z używania Piksela w kampaniach reklamowych na Facebooku

1.    SKUTECZNY REMARKETING

Dzięki temu, że Piksel będzie śledził działania odbiorców na Twojej stronie internetowej, zbierze dane o ich zachowaniach, a Ty będziesz mógł skierować reklamę do grupy osób, która była już na Twojej stronie, ale z jakichś powodów nie kupiła niczego. A także do osób, które już zdecydowały się na zakup – działania marketingowe mogą pomóc Ci zatrzymać klientów na dłużej i zachęcić ich do kolejnego zakupu.

2.    WYSZUKIWANIE PODOBNYCH ODBIORCÓW

Dzięki Pikselowi nie tylko możesz kierować reklamy do osób, które już odwiedziły Twoją stronę, lecz także do ludzi podobnych do nich – narzędzie stworzy grupę o podobnym profilu zainteresowań do dotychczasowych odbiorców i kupujących, a Facebook będzie wtedy wyświetlał reklamy właśnie im. Takie działanie zwiększy szanse na to, że trafimy do osób zainteresowanych naszym produktem i zdecydowanych na dokonanie zakupu w sklepie.

3.    OPTYMALIZACJA REKLAM

Dzięki Pikselowi wiesz, które kampanie reklamowe okazały się najskuteczniejsze i wygenerowały najwięcej konwersji, czyli zakupów w sklepie internetowym. W statystykach reklamy zobaczysz liczbę wejść na konkretną stronę, liczbę zakupów oraz dodań produktu do koszyka. To umożliwi Ci wyciągnięcie wniosków na przyszłość.

4.    OPTYMALIZACJA KOSZTÓW

Facebook potrzebuje trochę czasu,  by odpowiednio nakierować reklamę – do tego czasu testuje kreacje na grupie odbiorców, która prawdopodobnie będzie zainteresowana zakupem, przez co częściowo trafia z reklamą do niewłaściwych osób. Aby wydajniej wykorzystać budżet i osiągnąć jak najlepsze efekty, określ grupę odbiorców przy pomocy Piksela Facebooka – pomoże Ci to sprofilować ich po zainteresowaniach. To doskonały sposób na zaoszczędzenie pieniędzy.

5.    ZBIERANIE INFORMACJI O ODBIORCACH

Piksel nie tylko śledzi konkretne zachowania (potencjalnych) klientów, lecz także monitoruje urządzenie, z którego korzystają, czy lokalizację, w jakiej się znajdują. A to sprawia, że możesz jeszcze bardziej spersonalizować reklamy. Przykładowo: jeśli sprzedajesz aplikację stworzoną tylko na iPhone’y, możesz skierować reklamy do osób, które z nich korzystają – a więc do internautów, którzy właśnie z takiego telefonu kliknęli w reklamę i weszli na Twoją stronę. Piksel pomoże również ustalić, ile czasu użytkownicy spędzają na stronie oraz jakie produkty klikają najczęściej. Dzięki temu łatwiej będzie też ustalić schemat postępowania użytkowników i sprofilować reklamy oraz sklep pod ich kątem.

6.    INFORMACJE O PORZUCONYM KOSZYKU

Zawsze, gdy potencjalny klient dodaje produkt do koszyka, ale rezygnuje z ostatecznego zakupu na dalszym etapie, jesteśmy ciekawi, co było przyczyną tej rezygnacji. Piksel pozwoli prześledzić postępowanie użytkowników i ustalić, na jakim etapie zakupu wycofali się z transakcji. Dzięki temu łatwiej będzie ustalić, czy nie jest to przypadkiem nasza wina – być może proces zakupowy jest zbyt trudny, a kolejne kroki są mało intuicyjne? Jeśli można, to warto zrobić coś inaczej, lepiej – Piksel pomoże Ci sprawić, by klienci się nie zniechęcali.

Jak zainstalować Piksel na swojej stronie?

Instalacja Piksela jest bardzo prosta. Fragment kodu, który należy umieścić w kodzie strony internetowej, generuje się w zakładce Piksele w menedżerze reklam – wystarczy wybrać nazwę i kliknąć „utwórz”.  Teraz masz kilka możliwości – możesz powiązać kod z platformą partnera (na przykład Shopify czy WooCommerce), samodzielnie zainstalować kod (nie jest to trudne, Facebook poinstruuje cię, jak to zrobić krok po kroku) lub wysłać instrukcję via e-mail do osoby, która zainstaluje kod za Ciebie – na przykład deweloperowi strony internetowej. To wszystko, Piksel jest już na Twojej stronie!

Piksel – konfiguracja zdarzeń

W zakładce Piksele możesz nie tylko utworzyć swój Piksel, lecz także skonfigurować wydarzenia, które pomogą Ci jeszcze lepiej dopasować reklamę do grupy odbiorców i celu, jaki chcesz osiągnąć. Nie w każdej reklamie chodzi przecież o zakup konkretnego produktu, czasem zależy nam na przykład na dodaniu produktu do koszyka, wejściu na konkretną podstronę i wyświetleniu jej zawartości, rozszerzeniu grona odbiorców firmowego newslettera czy zarejestrowaniu się przez formularz na stronie. Konfiguracja konkretnych zdarzeń możliwa jest za pomocą wtyczki w CMS oraz z poziomu menedżera reklam.

Zasady tworzenia atrakcyjnych postów na social media

Atrakcyjne treści w mediach społecznościowych mogą przysporzyć firmie zarówno nowych obserwatorów, jak i nowych klientów, którzy pozostaną z nią na dłużej i docenią jej sposób komunikacji. Budowanie rozpoznawalności marki to długotrwały proces, który wymaga przemyślanej strategii i konkretnych działań. Zobacz, jak tworzyć treści na social media Twojej firmy, dzięki którym zapunktujesz u obserwatorów.

Dopasuj treści do odbiorców

Treść, temat oraz język komunikacji używane w postach w mediach społecznościowych muszą być dopasowane do docelowej grupy odbiorców, do której kierujemy nasze komunikaty. Inaczej będziemy komunikować się firmami, do których chcemy dotrzeć z naszą ofertą, a zupełnie inaczej z osobami prywatnymi, szczególnie z młodzieżą, na którą media społecnościowe mają o wiele większy wpływ niż media tradycyjne. Dlatego ustalenie grupy docelowej i sprecyzowanie formy komunikacji z nią są tak ważne, jeśli chcemy prowadzić atrakcyjny profil mediach społecznościowych i zaciekawić swoimi treściami odbiorców.

Dopasuj treści do portalu

W zależności od tego, na jakim portalu prowadzimy profil firmowy, grafika czy same treści będą się od siebie różniły, i to diametralne. Podczas gdy na Instagramie królują grafiki i hasztagi, liczy się głównie strona wizualna, a tekst  nie może być zbyt długi, na Facebooku można pozwolić sobie na więcej. Zupełnie inaczej ma się sprawa z LinkedInem, czyli profesjonalnym portalem, w którym komunikacja będzie bardziej oficjalna, a treści – bardziej biznesowe. Jeśli nasza firma kieruje ofertę do młodszych osób, najlepszym kanałem do komunikacji z docelową grupą odbiorców będzie TikTok, czyli portal, na którym publikuje się krótkie nagrania.

Twórz atrakcyjne grafiki, które przyciągną wzrok

Jeśli publikujemy fotografie, wybierajmy te najładniejsze i najlepszej jakości. Nikogo nie przyciągnie rozmazany obraz pełen pikseli, nieatrakcyjne ujęcie, które wygląda jak robione na szybko, byle jak, bez pomysłu. Grafiki czy infografiki także muszą być estetyczne, dlatego w tej kwestii przydatne będą wiedza i doświadczenie dobrego grafika, który ma wyczucie stylu i dobierze stronę wizualną odpowiednio do profilu naszej firmy i jej kolorystyki. Każdy post to nasza wizytówka, dlatego powinniśmy przywiązywać dużą wagę do tego, jak wygląda wszystko to, co publikujemy.

Pisz treści, które przyciągają uwagę

To, co piszemy i publikujemy, musi być przede wszystkim atrakcyjne dla odbiorców i podane w przestępny sposób. Ważne są więc nie tylko język i rodzaj komunikatu dopasowane do grupy docelowej, lecz także rodzaj treści i informacje, które chcemy przekazać. Czytelnicy muszą z tych postów wyciągnąć również coś dla siebie – jeśli zaciekawi ich któraś z Twoich treści i dowiedzą się z niej czegoś ciekawego, chętniej przeczytają kolejne materiały i zaczną kojarzyć Twoją firmę pozytywnie. Równie ważny jest poprawny język. Błędy mogą zdarzyć się każdemu, jednak dbałość o ortografię i interpunkcję to podstawa, jeśli chcemy być odbierani jako profesjonaliści. Emotki stosuj z umiarem, zwracaj też uwagę na długość treści. Jeśli post będzie za długi, mało kto przeczyta go do końca – chyba że temat jest bardzo ważny i znajdziesz sposób, by utrzymać uwagę czytelnika na dłużej. Jednak i tu, tak jak wszędzie, niezwykle ważny jest umiar.

Doceń Real Time Marketing

Zabawne i błyskotliwe komentarze do rzeczywistości oraz bieżących wydarzeń to zazwyczaj jedne z najpopularniejszych postów w mediach społecznościowych. Udane kreacje Real Time Marketingu interesuję czytelników, są częściej komentowane i chętnie udostępniane, dzięki czemu nazwa oraz profil Twojej firmy docierają do większej liczby osób. A to pozwala zwiększyć grupę odbiorców i fanów, co może przełożyć się bezpośrednio na liczbę klientów.

Zaskakuj odbiorców atrakcyjnymi bonusami

Cykliczne wydarzenia; konkursy, w których do wygrania jest produkt Twojej firmy; promocje na wybrane produkty lub usługi; kody rabatowe dla fanów i najwierniejszych czytelników; grupy dyskusyjne dla klientów, służące wymianie myśli na temat Twojej firmy i jej działalności – to tylko przykłady bonusów, które możesz zaproponować użytkownikom, by docenić ich aktywność i dać im przestrzeń wymiany informacji. Dzięki takim akcjom zaktywizujesz swoich odbiorców, a przede wszystkim pokażesz, że Ty także chcesz dać coś od siebie, że zależy Ci na opinii klientów i liczysz się z ich zdaniem.

Nie reklamuj się w nachalny sposób

Ludzie lubią znać dobrze markę, której produkty kupują. Jeśli firma opowiada o sobie i pokazuje swoich pracowników, staje się bardziej ludzka i dla ludzi – a czytelnicy i klienci to doceniają. Takie podejście sprawia, że użytkownicy mediów społecznościowych chętniej wchodzą w interakcję z daną firmą i doceniają otwartość marki. Dlatego ważniejsze od nachalnej reklamy jest pokazanie firmy, pracowników, produktów i usług, tak by każdy mógł poznać Cię bliżej. Pokazywanie tego, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami firmy, może wyjść marce na dobre!

Instagram testuje nową platformę. Jak będzie działała?

Instagram zawsze deklarował, że głównym celem jest wspieranie twórców. Szefostwo tej aplikacji nie ukrywało też, że w dużej mierze działania skupiają się na rynku reklam. Łącząc te dwa, jak przyznaje Instagram, kluczowe cele, zrodził się pomysł uruchomienia platformy Creator Marketplace. 

Poszukiwacz influencerów

Creator Market place to nic innego jak wyszukiwarka influecerów do współpracy. Przy pomocy odpowiednich filtrów możemy znaleźć idealną osobę do naszej reklamy. Jej działanie będzie bardzo podobne jak platforma na innym medium należącym do Meta, czyli Facebook Brand Collabs Manager. Jak twierdzi Instagram, platforma obejmuje takie filtry jak: płeć, wiek, zainteresowania, kraj pochodzenia, miast, zainteresowanie twórcy współpracami, oznaczanie danej firmy przez w postach lub tagach czy w końcu marki będą mogły sprawdzić, czy konkretny twórca ich obserwuje. 

Dodatkowo, nowa platforma będzie mogła zaproponować reklamodwacom takie osoby, z którymi już wcześniej współpracowali. Osoby szukajce potencjalnych współpracowaników, będą sobie mogły też takiego influencera i skorzystać z jego pomocy w kampaniach w przyszłosci. 

Jak platforma będzie działała w praktyce? 

Jeżeli influencer nawiąże współpracę z reklamodawcami za pomocą platformy, na jego koncie utworzy się kolejny folder w skrzynce odbiorczej o nazwie Wiadomości Partnerskie. To właśnie tam twórcy będą mogli kontaktować się z markami i na bieżąco ustalać kolejne etapy planowania współpracy. Co więcej, Creator Marketplace pozwoli również zarządzać procesem kampanii, przekazywanymi informacjami i materiałami niezbędnymi do jej przebiegu czy pośredniczeniu płatności. To zdecydowanie rozwiązania, które będzie sprzyjać i podobać się twórcom, markom i reklamodawcom.

W tym momencie trwają testy tej platoformy w USA z kilka bardzo aktywnymi markami. Jednak jeżeli testy przejdą pozytywnie, to nie będziemy musieli długo czekać, aby usługa pojawiła się globalnie dostępna. 

Jak myślicie, nowa platforma ułatwi współpracę na linii reklamodwaca – influencer? 

Jak radzić sobie z kryzysem w social mediach?

Kryzysy w mediach społecznościowych mogą zdarzyć się każdej marce, nawet takiej, która bardzo dba o sposób komunikacji i odpowiedni, wyważony kontent, dopasowany do specyfiki branży. Najważniejsze jest jednak, by wiedzieć, jak sobie z trudnymi sytuacjami poradzić. Jak rozpoznać kryzys w social mediach i jak na niego reagować, by nie zaogniać sytuacji, ale wyjść z niej z twarzą?

Co nazywamy kryzysem w social mediach?

Kryzys w social mediach to sytuacja, która realnie zagraża marce oraz jej pozycji. Taka sytuacja może wywołać niesmak czy oburzenie internautów, a nawet doprowadzić do utraty zaufania odbiorców komunikatu oraz klientów marki. Problem może powstać w wyniku działania firmy, publikacji nieodpowiedniej reklamy lub reakcji użytkowników. Każda kolejna negatywna reakcja zaognia problem oraz nagłaśnia sprawę, dlatego bardzo ważna jest szybka i właściwa reakcja na kryzys.

Najczęstsze przyczyny kryzysów w social mediach

  • Zła jakość produktu
    To bardzo duży problem, którego nie rozwiąże wyjście z twarzą z jednego kryzysu w mediach społecznościowych. Co więcej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie sytuacje będą zdarzać się częściej, ponieważ coraz więcej klientów będzie wyrażać w Internecie swoją frustrację, niezadowolenie lub złość, wynikające z rozczarowania kiepskim produktem oferowanym przez firmę. Jedynym skutecznym lekarstwem będzie poprawa jakości.
  • Zła jakość obsługi
    Podobnie jak przypadku złego produktu, nieodpowiednie traktowanie klientów, zbyt długi czas realizacji zamówienia, ignorowanie wiadomości czy notoryczne pomyłki mogą wywołać niezadowoleniem rzeszy odbiorców. Dlatego tak ważne jest uczciwe traktowanie ludzi i utrzymanie jak najwyższego poziomu jakości obsługi. Zadowolony klient to stały klient – to proste jak dwa dodać dwa.
  • Czynnik losowy
    Cóż, każdemu zdarzają się pomyłki, bo nikt nie jest idealny – no chyba że jest robotem. W firmach pracują zwyczajni ludzie, którzy mają prawo do popełniania błędów lub podejmowania nietrafionych decyzji marketingowych. Dlatego fakapy są nieuniknione. Ważne, by dostrzec swój błąd i stosownie reagować.
  • Czynnik ludzki
    Czasem źródłem wszystkich problemów są niewłaściwi ludzie na niewłaściwym miejscu. Niektóre osoby, zamiast pomagać firmie, tylko jej szkodzą, dlatego należy rozważnie dobierać zespół i przydzielać obowiązki. Jeśli ktoś będzie zachowywał się nieodpowiednio, źle traktował współpracowników oraz klientów, prędzej czy później dojdzie do kryzysu.

Lepiej zapobiegać niż leczyć… czyli jak unikać kryzysów?

Wielu rzeczom można zapobiec, jeśli wdrożymy adekwatne środki zapobiegawcze i będziemy uważnie planować naszą strategię komunikacji. Podstawą dobrego wizerunku w sieci jest stworzenie spójnego wizerunku i podejmowanie działań, które są zgodne z wartościami oraz celami firmy. Wszystkie nieszczere zachowania czy intencje, brak transparentności oraz szczerej komunikacji z klientami są od razu dostrzegane przez odbiorców naszego przekazu. Warto dążyć do tego, by firma była niemal krystaliczna, tak by nikt nie mógł zarzucić jej wprowadzania w błąd, działania na szkodę klientów czy stosowania nieuczciwych praktyk. Lepiej także zastanowić się wcześniej, jakie problemy mogą się pojawić – wiele kryzysów w mediach społecznościowych można przewidzieć, dlatego na takie sytuacje dobrze jest wytworzyć sobie procedury, według których będzie można postępować w sytuacji kryzysowej. To najlepszy sposób na zaoszczędzenie nerwów, stresu oraz niepotrzebnych emocji.

Dobre zasady reagowania na kryzys w mediach społecznościowych

  • Zasada numer jeden – reaguj natychmiast! Każda zwłoka jeszcze bardziej nakręca już i tak zdenerwowanych internautów. Ale niech ta reakcja będzie przemyślana, wyważona i odpowiednia do skali problemu. Wyjście inicjatywą, pokazanie ludziom, że zależy nam na ich opinii, że chcemy wyjaśnić zaistniałą sytuację, rozwiązać problem, zadośćuczynić osobom czującym się poszkodowanymi – to najlepszy sposób na ostudzenie emocji. Musimy pokazać się innym z ludzkiej strony.
  • Zasada numer dwa – nigdy nie daj się ponieść emocjom, które nie ułatwiają podejmowania rozsądnych decyzji w stresującej i kryzysowej sytuacji. Emocjonalne działanie tylko pogorszy sprawę, jedynie zdrowy rozsądek może pomóc nam w ugaszeniu pożaru. Działaj zgodnie z procedurami ustalonymi wcześniej (na przykład podczas burzy mózgów dotyczącej możliwych kryzysów wizerunkowych i największego ryzyka związanego z działalnością firmy), na chłodno i uczciwie względem odbiorcy – pamiętaj, że emocje w końcu opadają, a reakcje stają się coraz mniej gwałtowne.
  • Zasada numer trzy – nie przesadzaj w żadną ze stron. Musisz pokazać ludziom, że przyznajesz się do błędu i chcesz ten błąd naprawić, jednak reakcja nie może być przesadna, nieadekwatna do skali problemu, ponieważ zamiast rozwiązać problem, jeszcze bardziej podgrzeje atmosferę i wywoła falę spekulacji, domysłów, negatywnych komentarzy.
  • Zasada numer cztery – nie unikaj konfrontacji, nie bój się przepraszać, przyznawaj się do błędu, jeśli go popełniłeś. Wbrew pozorom nie jest to oznaka słabości, ale najlepsza reakcja na kryzys, której oczekują od marki inni ludzie. Zastanów się, jak możesz odkupić swoje winy – może warto zorganizować akcję, która zrekompensuje straty i poprawi wizerunek marki w oczach ludzi? Wiele zależy od tego, z jakim rodzajem kryzysu i na jaką skalę się borykasz.
  • Zasada numer pięć –  nie popełniaj więcej podobnych błędów. Po prostu. To, że ludzie wybaczyli raz czy drugi, może nawet zapomnieli o potknięciach, nie oznacza, że będą to robić w nieskończoność. Internet nie zapomina, dlatego przy pierwszej lepszej okazji wszystkie grzechy zostaną wyciągnięte i zadziałają na niekorzyść marki. Umiejętność wyciągania wniosków jest bezcenna.

Najgorsze reakcje na kryzys w social mediach

Najgorsze, co możesz zrobić w sytuacji kryzysowej, to pójść w zaparte, zaprzeczać, wypierać się lub – o zgrozo! – udawać, że nie było tematu, i zupełnie ignorować to, co dzieje się wokół marki w socjalach. Po burzy zawsze wychodzi słońce, ale w przypadku kryzysów wizerunku firmy potrzebne jest rozsądne działanie, które pomoże rozgonić burzowe chmury. Dlatego trzeba reagować, ale rozsądnie i przede wszystkim grzecznie. Jednym z największych błędów jest blokowanie użytkowników oraz usuwanie ich komentarzy, obrażanie komentujących, a także nieuprzejme odpowiadanie na ich wiadomości. Trzeba schować emocje do kieszeni, by nie dawać innym broni do ręki. Takim działaniem można sobie tylko zaszkodzić, jeszcze bardziej zniechęcić klientów.

Czy kryzys w mediach społecznościowych może mieć plusy?

Oczywiście – tak jak wszystko. Choć kryzys w mediach społecznościowych powoduje bardzo duży stres i wywołuje wiele emocji, a także odciąga pracowników od rzeczywistych celów i zmusza do skupienia się na ratowaniu wizerunku, takie wydarzenie ma też swoje plusy. Przede wszystkim pokazuje, czego najlepiej unikać, jakich błędów nie popełniać, w jaki sposób nie komunikować się z użytkownikami i klientami. Jeśli wybrniemy z kryzysu w kreatywny, inteligentny sposób, możemy obrócić sytuację o sto osiemdziesiąt stopni, a nawet zapunktować w oczach odbiorców.

Jak sposób komunikacji w social mediach wpływa na wizerunek marki?

Media społecznościowe są nieodłączną częścią komunikacji z klientami. Większość ludzi posiada konto na Facebooku czy Instagramie i to na tych portalach szuka informacji dotyczących działań danej marki. Dlatego obecność firmy na tych portalach (podobnie jak na portalach typu LinkedIn czy coraz popularniejszy TikTok) to teraz właściwie konieczność, by zostać dostrzeżonym. W jaki sposób komunikować się z odbiorcami w mediach społecznościowych, by miało to pozytywny wpływ na wizerunek i odbiór firmy?

Social media – czy musisz je prowadzić?

Oczywiście nigdzie nie jest powiedziane, że musisz prowadzić profile w mediach społecznościowych, by firma istniała i miała się całkiem dobrze. Jednak jeśli chcesz dotrzeć do jak największej liczby klientów – szczególnie tych z młodszego pokolenia, które praktycznie nie odrywają wzroku od ekranów smartfonów – warto postawić na taką formę komunikacji. Tak naprawdę im więcej możliwości poznania i skontaktowania się z firmą udostępnisz potencjalnym klientom, tym większa szansa, że poznają i polubią markę, a następnie zaczną kupować. Nie musisz oczywiście od razu rzucać się na głęboką wodę i zakładać konta dla wszystkich możliwych portalach społecznościowych. Nie każda marka tego potrzebuje. Najbardziej „profesjonalny” ze wszystkich portali, czyli LinkedIn, doskonale sprawdzi się na przykład wtedy, kiedy chcesz dotrzeć do klientów biznesowych. Facebook będzie bardzo uniwersalnym narzędziem, z kolei Instagram pomoże Ci zaprezentować się od strony graficznej, estetycznej, za pomocą krótszych form i hashtagów. TikTok jest narzędziem stosunkowo nowym i dopiero od niedawna marki stawiają na reklamę w tym miejscu. Jest to też najbardziej specyficzny kanał – ze względu na formę komunikacji oraz odbiorców – dlatego nie każda firma musi decydować się na zaistnienie w tej społeczności.

Jak dopasować sposób komunikacji do odbiorców?

Oprócz tego, że musisz dopasować formę i sposób komunikacji do konkretnego portalu społecznościowego, z którego korzystasz, konieczne będzie dobranie najlepszego sposobu komunikacji do docelowego klienta. Sposób ten będzie zależał od wielu czynników.

  • Musisz dopasować język komunikacji do docelowej grupy odbiorców. Zupełnie innych słów będzie używać marka kosmetyczna oferująca produkty dla nastolatek, a zupełnie innych – poważna kancelaria prawnicza.
  • Tak samo jak dopasowujesz język komunikacji do odbiorców, powinieneś też dopasować publikowane treści do potencjalnych czytelników oraz ich oczekiwań. Pamiętaj, by – bez względu na rodzaj grupy odbiorców – treści były merytoryczne i zawierały informacje interesujące użytkowników w formie, która będzie dla nich najbardziej przystępna.

Co i jak publikować w mediach społecznościowych?

  • Materiały na temat firmy i produktów
    Ludzie lubią być blisko firmy i jej usług oraz produktów. Lubią czuć, że mogą poznać pracowników (choćby wirtualnie, przez ekran komputera czy telefonu) jej historie, sukcesy, a także problemy w drodze na szczyt. Dlatego z chęcią przeczytają materiały na temat powstania marki, przeczytają kilka informacji o pracownikach (choćby tych odpowiedzialnych za odpowiadanie na ich wiadomości i komentarze). W z pozoru anonimowym świecie ludzie szukają autentyczności, marki, za którą stoją ludzie z krwi i kości: charyzmatyczny liderzy i pomysłowi pracownicy. I to może być twój as w rękawie.
  • Ciekawostki z branży
    Twoje materiały nie muszą skupiać się tylko na działalności Twojej firmy. Możesz poruszać różne zagadnienia dotyczące wydarzeń w branży, pozwolić sobie na luźną komunikację z użytkownikami, którzy śledzą daną branżę i są zainteresowani tym, co się w niej dzieje. To dobry sposób na zapoczątkowanie dyskusji czy zainteresowanie nowych użytkowników Twoim contentem.
  • Opinie klientów firmy
    Dzięki recenzjom i opiniom dotychczasowych klientów Twoja firma staje się bardziej autentyczna. Dlatego warto udostępniać wypowiedzi osób, które zechciały podzielić się swoim zdaniem na temat współpracy z marką. Kto wie, może przekona to osoby niezdecydowane, że jednak warto przetestować Twój produkt lub skorzystać z Twoich usług.
  • Konkursy
    Internauci bardzo lubią brać udział w konkursach, w których mogą wygrać produkty danej firmy. To ciekawy sposób i sprawdzona forma promocji. Zwycięzca konkursu, który otrzyma od Ciebie jakiś gratis, tym chętniej będzie później robił zakupy w Twoim sklepie / zamawiał Twoje usługi. Dzięki konkurowi będzie miał dobre skojarzenia z marką i na własnej skórze przekona się, że to, co oferujesz, jest atrakcyjne i warto to kupić.
  • Ankiety, pytania
    Kto pyta, nie błądzi – w tych słowach kryje się wiele prawdy. Warto rozmawiać ze swoimi odbiorcami, zadawać im pytania, prosić ich o opinię. Dzięki temu lepiej poznasz ich potrzeby, a Twoi klienci poczują się docenieni. Będą wiedzieli, że liczysz się z ich zdaniem i bierzesz pod uwagę ich doświadczenia oraz przemyślenia na temat Twoich usług czy produktów.

Złote zasady komunikacji w social mediach

  • Twórz ciekawe treści, które zainteresują grupę docelową. Ludzie najbardziej cenią materiały, z których mogą dowiedzieć się czegoś interesującego. Ważne, by były to informacje podane w przystępnej formie, dzięki której przyswojenie ich będzie przyjemne, niewymagające i łatwe.
  • Pamiętaj o atrakcyjnych materiałach wizualnych, takich jak estetyczne grafiki, ładne zdjęcia, ciekawe filmiki. Ludzie są wzrokowcami, nie zachęci ich nudna ściana tekstu, ale atrakcyjny materiał wizualny – już tak.
  • Pisz nie tylko ciekawie, lecz także poprawnie. Social media manager powinien zaprzyjaźnić się z interpunkcją, być za pan brat z ortografią oraz posiadać to słynne, legendarne juz lekkie pióro, o którym mówi się tyle, że stało się niemal tylko oklepanym hasłem. Niemniej jednak nienaganna polszczyzna to coś, co powinno wyróżniać sociale Twojej firmy – od tej reguły nie ma wyjątków. Błędy są nieprofesjonalne i kojarzą się z niechlujstwem.
  • Utrzymuj kontakt z ludźmi. Odpowiadaj na ich komentarze, odpisuj na ich wiadomości i bierz sobie ich uwagi do serca. W końcu to ludzie tworzą Twój sukces, a firma musi słuchać swoich klientów, żeby mogła się doskonalić i rozwijać. Żaden z użytkowników nie chce czuć się pominięty i zignorowany przez markę, z którą skontaktował się wiadomości prywatnej czy w komentarzu. Staraj się zadbać o każdego

Jak być bezpiecznym w social mediach?

Jakie niebezpieczeństwa na nas czekają?

Jeżeli chcemy bezpiecznie poruszać się po social mediach, musimy być świadomi zagrożeń, które na nas tam czekają. Poznanie ich, pozwoli nam na znalezienie sposobów na uniknięcie niepożądanych sytuacji.

Nasz brak świadomości o czyhających niebezpieczeństwach, jest idealne dla oszustów. Najpopularniejszą metodą jest phishing czyli metoda oszustwa, w ramach której sprawca wysyła wiadomości mające na celu wyłudzenie poufnych informacji lub zainfekowanie sprzętu odbiorcy szkodliwym oprogramowaniem.

Wielkim problemem jest cyberprzemocą, która jest powszechna nie tylko w mediach społecznościowych, ale i w całym internecie. Problem ten szczególnie dotyka nastolatków, na których mocno wpływa poczucie wstydu, upokorzenia, osamotnienia i stygmatyzacji. Formą cyberprzemocy jest też hejt, czyli przekaz, który niesie ładunek wrogości, agresji i nienawiści.

Powszechny dostęp do internetu spowodował, że praktycznie każdy może powiedzieć, co chce. To powiększyło problem, który szkodzi całej ludzkości, mianowicie fake newsy. Media społecznościowe rozszerzyły ten problem i sprawiły, że ludzie wierzą praktycznie we wszystko, co zobaczą lub przeczytają. Brak odpowiedniej świadomości w ludziach pozwala na propagowanie informacji korzystnych dla różnych instytucji lub innych propagand informacyjnych. Niestety przytłoczeni ogromną liczbą komunikatów, coraz częściej mamy trudności z rozpoznaniem tych, które powinny budzić wątpliwości.

Użytkownicy też popełniają błędy

Ogromna liczba użytkowników serwisów społecznościowych nie dba o bezpieczeństwo swoich kont. Przejawia się to między innymi poprzez stosowanie zbyt prostych haseł, korzystanie z jednego hasła do wielu portali, logowanie na konta za pośrednictwem niesprawdzonych urządzeń i sieci bezprzewodowych czy też brak uwierzytelniania dwuskładnikowego.

Brak odpowiednich metod przekłada się również na problem z zachowaniem prywatności. Publikując na przykład zdjęcia z wakacji, otwieramy praktycznie drzwi dla potencjalnych włamywaczy. Może wydawać się to blachym przykładem, jednak takich sytuacji jest wiele. Podobnie jest w momencie publikowania materiałów, które pozwalają ocenić nasz status majątkowy, układ domu i jego słabe punkty oraz miejsce zamieszkania. Zwykłe zdjęcie widoku z okna, może pomóc ustalić przestępcom, gdzie dokładnie mieszkamy.

O co warto zadbać podczas korzystania z social mediów?

Istnieje kilka metod, które powinniśmy stosować, by być bezpiecznym w wirtualnym świecie. Przedstawiamy kilka z nich poniżej:

  • zabezpieczenie dostępu do kont w serwisach społecznościowych, poprzez silne i unikalne hasła oraz zastosowanie uwierzytelniania dwuskładnikowego, gdyż w ten sposób ochronimy profile przed niepożądanym dostępem osób trzecich;
  • publikowanie treści w sposób odpowiedzialny z zachowaniem zdrowego rozsądku i udzielanie minimum informacji;
  • zachowanie dyskrecji w odniesieniu do własnych planów;
  • ograniczenie widoczności zamieszczonych treści, dzięki ustawieniom prywatności dostępnych w social mediach;
  • pobranie VPN, który zapewni nowy adres IP i zaszyfruje ruch;
  • dodawanie do znajomych osób, które rzeczywiście znamy;
  • zachowanie czujności, uważne zapoznawanie się z otrzymanymi informacjami i weryfikowanie ich prawdziwości;
  • chronienie godności osobistej, prywatności i szacunku dzieci, a także osób trzecich;
  • edukację najmłodszych użytkowników mediów społecznościowych na temat bezpiecznego korzystania z internetu;
  • samokontrolę w zakresie aktywności w mediach społecznościowych, tak aby była ona ograniczona w czasie, celowa i świadoma.

Wszystko jest dla ludzi, media społecznościowe także. Należy jednak pamiętać, że wszystko ma swoje ciemne strony na które musimy uważać. Nasza świadomość korzystania z internetu rośnie z roku na rok, ale ciągle musimy pamiętać, aby zadbać tam o swoje bezpieczeństwo.

Influencer marketing – czy nadal jest opłacalny?

Niedawne badania wykonane przez firmę Metwater pokazują, że influencer marketing w dalszym ciągu pełni istotną rolę w działaniach promocyjnych. Już niemalże o 27% wzrosła liczba publikowanych postów sponsorowanych. Obecnie, biorąc pod uwagę właśnie tego typu posty, liczba ta wynosi ponad 3 798 505, zaś o 33% wzrosła liczba artykułów sponsorowanych. Natomiast Stories, za które twórcy dostali wynagrodzenie wynosi 16 kafelków na tydzień.

Warto zwrócić uwagę, że za większośc tego wyniku odpowiadają mikroinfluecerzy. Jest to bardzo ciekawe, bowiem wydawac by się mogło, że to właśnie najwięksi w social mediach, rozkręcają ten biznes. Jednak reklamodwacy widzą większy potencjał w tej grupie, bo to oni tez odpowiadają za rozwój mediów społecznościowych i są w stanie lepiej trafić do konkretnej grupy odbiorców. A budżety jakie przygotowują marketerzy i reklamodawcy w dużej mierze powinny opierać się na nawykach konsumentów. Zatem mikroinfluencerzy mogą odgrywać tu niezwykle istotną rolę w działaniach, jak i planach biznesowych.

Czy mikroinfluencerzy są doceniani? 

No właśnie, jest to bardzo ważne pytanie. Jak pokazują niedawne badania firmy Meltwater, owszem. Obecnie mikroinfluencerzy to najchętniej wybierana grupa twórców do współpracy, ze względu nie tylko na liczbę obserwujących, ale i ich zasięgi. Ponadto, mając mniejszą społeczność, łatwiej jest im przekonać odbiorców do zakupu lub usługi. Konsumenci im ufają, a to z kolei przekłada się na wyższą sprzedaż oraz zwrot inwestycji dla marek.

Gdzie najlepiej się promować? 

W tym momencie, najlpeszym miejscem jest Instagram. W ostatnim czasie uruchomiono tu aż 1800 kampanii, z czego aż 94% było realizowanych na Instagramie, a kolejne 10% należało do innych platform. Są one również udostępniane według konkretnych, sprawdzających się praktyk. Już 42% reklamodawców celuje w kampanię opartą na od jednego do czterech postów w feedach. Zaś 20% kampanii opiera się na jednym lub czterech Stories.

Nie bez znaczenie jest tu również TikTok. Okazuje się bowiem, że kampanie na TikToku mają znacznie większą skuteczność niż kampanie na YouTube. Ponadto, obecnie marki na piedestale znacznie częściej stawiają tę aplikację, mimo że kampanie w tym medium stanowią 13%, biorąc pod uwagę wszystkie reklamy oraz kanały dystrybucji. Co więcej, pod tym względem wyprzedził on również serwis YouTube, na którym współpraca okazuje się być znacznie mniej opłacalna. Mimo to, dalej kampanie na tym medium, biorąc pod uwagę marki i firmy, odbierane jest jako eksperymentalne.

Dawniej sprawdzenie skuteczności kampanii nie należało do najłatwiejszych. Natomiast dzięki rozwojowi tematu, jak również nowym możliwościom technologicznym, zarówno profil influencera, jak również skuteczność kampanii da się sprawdzić za pomocą odpowiednich narzędzi.

Te badania rozwiewają wszelkie wątpliwości. Influencer marketing nadal jest w modzie i szybko się to nie zmieni. Być może, w przyszłości stracą największe gwiazdy Instagramu na rzecz tych mniejszych, ale nadal będzie to bardzo popularna forma promowania swoich produktów, treści i różnych usług. 

TikTok rozpoczyna współpracę z WooCommerce

Nowe rozwiązanie, jakie w ostatnich dniach zaproponował TikTok, może się okazać znacznym ułatwieniem dla sprzedawców. Zwłaszcza tych działających w branży e–commerce. Będą oni mogli znacznie szybciej tworzyć reklamy oraz kontrolować ich skuteczność. 

E–commerce na TikToku

Kilka dni temu na swoim blogu, TikTok poinformował o nawiązaniu współpracy z wtyczką WooCommerce. WooCommerce to nic innego jak rozwiązanie typu open source oparte na WordPress. To właśnie za jej pomocą obsługiwana jest prawie jedna trzecia witryn zakupowych online, umożliwiająca sprzedaż. Korzystanie z tej wytczki zdecydowanie ułatwi pracę sprzedawcom. Zsynchronizowanie katalogów sklepu, zainstalowaniu narzędzi do śledzenia wydajności kampanii na TikToku czy utworzeniu reklamy za pomocą kilku kliknięć to tylko kilka ułatwień, które wprowadza WooCommerce. Dodatkowo sprzedawcy będą mogli w zupełni inny, nowy sposób wyświetlać produkty. 

Warte zauważenia jest, że to nie pierwsza współpraca TikToka z firmą e–commerce. Podobna integracja miała już miejsce w przeszłości z Shopify. Decyzje te z pewnością wyznaczają kierunek, w którym aplikacja chce podążać.

Czy warto rozkręcać e–commerce na TikToku?

Zdecydowanie tak, a nawiązanie kolejnej współpracy z firmą e–commerce tylko pokazuje, że TikTok chce jak najbardziej ułatwić kupowanie jak i sprzedawanie produktów na ich platformie. Tym bardziej, że jak twierdzi sam TikTok, aż 53% użytkowników traktuje platformę jako źródło inspiracji i poleciłoby ją znajomym. Zaś 58% uważa, że może się tu wiele nauczyć i dowiedzieć o nowych produktach lub markach. Z kolei 48% użytkowników, przynajmniej raz w ciągu ostatniego roku, kupiło produkt, który został przez nich odkryty na TikToku.

TikTok wprowadza nową funkcję, dzięki której przejrzystość reklam będzie jeszcze łatwiejsza!

Popularna platforma stara się być transparentna w zakresie dystrybucji reklam. Z tym przekonaniem wprowadza nową funkcję, „Informacje o reklamie”, która pozwoli użytkownik dokładnie się dowiedzieć, na temat personalizacji reklam.

Informacje o reklamie” mają pomóc w zrozumieniu systemu wyświetlania reklam. Dla firmy jest to kolejny krok w stronę pełnej transparentności. Ta funkcja pozwoli jeszcze każdemu użytkownikowi kliknąć w dowolną reklamę i dowiedzieć się, czemu to właśnie on jest odbiorcą.

Jak działa nowa funkcja?

Nową funkcjonalność znajdziemy po kliknięciu przycisku „udostępnij” w prawym dolnym rogu ekranu. Dzięki niej możemy się zapoznać z parametrami, które zostały wykorzystane do wyświetlenia mu danej reklamy (np. wiek przypisany do konta użytkownika zgodny z kryteriami wyświetlania reklamy ustawionymi przez reklamodawcę czy też jego zainteresowania), uzyskać dostęp do ustawień personalizacji reklam i wprowadzić zmiany swoich preferencji lub przejść do strony „Reklamy a Twoje dane”, która pomoże mu zrozumieć, w jaki sposób TikTok wykorzystuje jego dane do celów reklamowych.

Platforma zapowiada prace nad kolejnymi narzędziami pomagającymi członkom społeczności zrozumieć, dlaczego widzą określone reklamy, rozszerzać swoje rozwiązania na nowych rynkach i kontynuować współprace z partnerami branżowymi w celu poszukiwania bardziej innowacyjnych rozwiązań w zakresie przejrzystości reklam.

Zadbaj o zadowolenie klienta za pośrednictwem mediów społecznościowych

Kanały Social Media to nie tylko źródło pozyskiwania nowych odbiorców, ale przede wszystkim bardzo istotny kanał komunikacji. Jak zadbać o klienta w sposób odpowiadający jego oczekiwaniom? Niech przemówią dane.

Obsługa klienta na najwyższym poziomie wymaga odpowiedniej wiedzy i jej implementacji. Warto opierać się na danych i wynikających z nich preferencji klientów. Nie zawsze to co wydaje się odpowiednim rozwiązaniem z punktu widzenia firmy odpowiada oczekiwaniom odbiorców.

Tendencja do wykorzystywania mediów społecznościowych jako kanału komunikacji pierwszego wyboru z markami stale rośnie. Dysproporcja pomiędzy odczuciami klientów i firm pokazuje jak ważne jest dostosowanie działań firm do oczekiwań i otwarcia na dialog.

Jak pokazują dane, niedopasowanie komunikacji do odbiorców jest źródłem znacznych strat finansowych i nie pozwala wykorzystać ich potencjału zakupowego. Dobra obsługa klienta może być również źródłem poleceń w otoczeniu użytkowników, co przekłada się na przychody ze sprzedaży.

Podstawą dobrych praktyk jest zadbanie o to, aby nie pozostawić pytań klientów bez odpowiedzi. Warto śledzić także wzmianki o marce w sieci, co pozwala na reakcję w miejscach, w których odbiorcy się tego nie spodziewają. Dzięki temu marka tworzy pozytywne skojarzenia z marką i pozwala zapoczątkować relację na linii firma-użytkownik. W tym celu można wykorzystać narzędzia monitoringu internetu, np. SentiOne, Brand24, Monitori.

Klienci kontaktując się z firmami w mediach społecznościowych oczekują szybkiej reakcji. Aż 42% osób komunikujących problem tym kanałem oczekuje odpowiedzi w czasie krótszym niż 60 minut. Warto więc mieć na względzie fakt, że czas reakcji ma znaczenie. Szybka reakcja i rozwiązanie problemu jest kolejnym czynnikiem, który sprawia, że marka jest utożsamiana przez klienta pozytywnie. To z kolei implikuje zwiększenie prawdopodobieństwa nabycia produktów lub usług firmy ponownie przez daną osobę.

Odpowiednie zaangażowanie w obsługę klienta i zadbanie o jego potrzeby prowadzi do wymiernych korzyści. Warto więc zastanowić się, czy aktualna komunikacja nie wymaga optymalizacji. Zadowolony klient nie tylko może stać się regularnym nabywcą, ale także świetnym ambasadorem Twojej firmy.

Facebook zmienia algorytm News Feedu

Mark Zuckerberg poinformował świat, że w najbliższym czasie w newsfeedzie będziemy widzieli więcej postów znajomych, a mniej treści publikowanych przez strony firmowe. Oznacza to kolejne ograniczenie zasięgów organicznych treści publikowanych przez firmy.

https://www.facebook.com/facebook/videos/10156988765141729

Kto w tej sytuacji ma się czego obawiać?

Na pewno profile publikujące posty przechodzące bez echa wśród odbiorców. Te zmiany są niejako następstwem ogłoszonego w grudniu zwalczania engagement baitów, czyli treści niskiej jakości, które mają na celu generować zaangażowanie użytkowników.

Jak niwelować negatywny wpływ nadchodzących zmian?

Przede wszystkim wziąć głęboki oddech, zachować spokój i przeanalizować prowadzoną komunikację.

Facebook dąży do poprawy jakości treści, które widzimy w serwisie. Naturalnym następstwem takich reguł jest zadbanie o jakość i przydatność publikowanych przez firmy postów. Dostarczając istotne i wartościowe z punktu widzenia odbiorców treści można liczyć na zaangażowanie z ich strony, a tym samym dotarcie do szerszego grona użytkowników.

  • Mniej postów niskiej jakości to większy do zagospodarowania obszar dla firm dbających o publikowanie wartościowych treści.
  • Traktując zaangażowanie jako priorytet wnioski nasuwają się same – edukuj fanów, daj im możliwość wyrażenia zdania w kwestiach związanych z fanpagem.
  • Buduj społeczności za pośrednictwem grup, które będą traktowane równie istotnie, jak posty znajomych.
  • Wydarzenia również są rekomendowane jako działania, które pozwolą skutecznie docierać do odbiorców. Zastanów się więc jak je wykorzystać i pamiętaj, to nie muszą być fizyczne eventy!
  • Użytkownicy, którzy mają zaznaczoną opcję „Wyświetl najpierw” dla danej strony, która ich interesuje, w dalszym ciągu będą widzieć jej posty w swoim newsfeedzie.
  • Jeżeli jeszcze nie robiłeś relacji live, to najwyższa pora zastanowić się nad ich zastosowaniem, ponieważ jak podaje Facebook, treści tego typu są średnio 6 razy bardziej angażujące niż zwykłe filmy!
  • Kolejnym narzędziem wartym uwagi w perspektywie walki o sposoby dotarcia do odbiorców jest Messenger, który pozwala na życzenie odbiorcy przesłać mu wiadomość z linkiem, np. do postu z treścią, która będzie dostosowana do wcześniejszych preferencji odbiorcy.


Kiedy zmiany wchodzą w życie?

Jak się okazuje część zmian zaczęto wprowadzać jeszcze w 2017 roku, lecz ich kompletna implementacja potrwa jeszcze kilka miesięcy. Niemniej możemy się spodziewać redukcji postów stron w naszym newsfeedzie i wzrostu informacji od naszych znajomych.


Co dalej?

Warto już teraz przygotować się na nadchodzące zmiany, obserwować skuteczność formatów, aby optymalizować swoje działania i zwracać uwagę na to co publikujemy i jak reagują na to odbiorcy. W końcu to dla nich firmy prowadzą działania na Facebooku.

Oficjalny komunikat Facebooka: https://newsroom.fb.com/news/2018/01/news-feed-fyi-bringing-people-closer-together/

Co zrobić, żeby zwiększyć zaangażowanie fanów na Facebooku? Cz. 1

Dzisiejszym wpisem chcielibyśmy zapoczątkować serię artykułów poświęconych tematowi, który spędza sen z powiek niejednemu content managerowi. Chodzi oczywiście o angażowanie fanów. Facebookowy Edge Rank nie pomaga markom w organicznym docieraniu do nich. Jeszcze trzy lata temu treści publikowane przez firmy na fanpage’u trafiały do 35% wszystkich fanów profilu, tymczasem dziś trafiają już tylko do 3-5%. Wniosek? Trzeba albo Facebookowi zapłacić, czyli rozpocząć promowanie postów, albo tworzyć treści o potencjale viralowym. I tu pojawia się pytanie – jakie to są treści? W naszych artykułach wskażemy 10 sposobów na to, aby Wasze posty były chętnie lajkowane, komentowane i co najważniejsze UDOSTĘPNIANE!

Dziś zajmiemy się najprostszym (i najtańszym) sposobem, dzięki któremu na Waszym fanpage’u zacznie się dziać!  Tym sposobem jest skuteczne CTA.

Krótkie przypomnienie, dla tych, którzy nie wiedzą, co oznacza ten skrót: CTA (z ang. Call To Action) to wezwanie do działania. Możesz to zrobić poprzez:

1. Zadanie w poście pytania: to najprostszy sposób, który jednocześnie pokaże, że zależy Ci na opinii i zdaniu Twoich fanów:

Musisz jednak pamiętać, że przy zadawaniu pytań otwartych (tak jak ma to miejsce w przypadku fanpage’a Orange) prawdopodobieństwo otrzymania negatywnego feedbacku jest wysokie. Zwłaszcza jeśli prowadzisz profil marki w kategorii Usługi.

2. Poproszenie fanów o oznaczenie swoich znajomych w komentarzu: wystarczy stworzyć śmieszny post i w jego treści zachęcić użytkowników do wskazywania znajomych, z którymi kojarzy się opublikowana grafika/video:

Jak widać na powyższych przykładach, tego typu posty osiągają bardzo dobre statystki nie tylko pod kątem współczynnika zaangażowania, ale także liczby wyświetleń (i zapewne zasięgu).

3. Stworzenie ankiety: miesiąc temu Facebook przywrócił możliwość przeprowadzania ankiet przez fanpage’y (do tego momentu przywilej ten miały tylko wydarzenia oraz grupy). Aby to zrobić wystarczy rozwinąć opcję z rodzajami postów na FB i wybrać “Utwórz ankietę”:

W nowych ankietach możesz stworzyć tylko dwie odpowiedzi do wyboru (możesz dodać grafiki lub gify), a do opisania każdej z opcji masz 25 znaków; możliwe jest także ustawienie terminu wygaśnięcia ankiety lub ustawienie jej bezterminowo:

Pamiętaj, że przy wyborze tego rodzaju postu występują pewne ograniczenia:

  • postów z ankietami nie można promować
  • nie ma możliwości edycji ankiety (odpowiedzi oraz czasu jej trwania)
  • użytkownicy nie mają możliwości edytowania swojej odpowiedzi
  • użytkownicy mogą zagłosować tylko raz

Poniżej przykład ankiety:

4. Zachęcenie do głosowania poprzez reakcję na Facebooku: reakcje na Facebooku pojawiły się w lutym zeszłego roku i od tamtego momentu cieszą się ogromną popularnością. Warto pamiętać, jaki potencjał kryje się pod tego typu postami – pozyskujemy dzięki nim swego rodzaju badania na temat preferencji fanów, które mogą ułatwić obranie kierunku działań i strategii na planowane kampanie.

Jak wykorzystać Facebooka do promowania działalności

Pierwszym sposobem na reklamę czegokolwiek przy pomocy Facebooka, jest założenie na nim strony związanej z owym produktem/usługą – tzw. fanpage”a. W tym celu, musimy na stronie logowania do portalu lub też po wejściu na nasze konto, kliknąć w znajdującą się z lewej strony zakładkę ,,Utwórz stronę”, a następnie uzupełnić podstawowe informacje o reklamowanym przedmiocie. Za pośrednictwem strony naszego przedsiębiorstwa, stowarzyszenia czy akcji charytatywnej, możemy bez trudu udostępniać fotografie, filmy video i inne materiały związane z tym, co promujemy. Aby użytkownicy Facebooka, mogli do nich dotrzeć, wystarczy, że dadzą tzw. „lajka” na naszym fanpage”u. Stronę na Facebooku możemy także wykorzystać do badana rynku, bowiem dzięki statystykom możemy poznać wiek, płeć i lokalizację odbiorców naszych postów oraz przekonać się, które informacje są dla nich najciekawsze. Nasz fanpage powinien być atrakcyjny nie tylko ze względu na treści, jakie prezentuje, ale i na jego szatę graficzną. Warto zadbać o umieszczane na nim zdjęcia, dobrze wyeksponowane logo naszego przedsiębiorstwa oraz wysokiej jakości cover photo.

Chcąc szybko powiadomić duże grono osób o wydarzeniu, jakie organizuje nasza firma, również możemy skorzystać z Facebooka. Wystarczy w prawej kolumnie strony głównej portalu wybrać polecenie Wydarzenie à Utwórz i, podobnie jak w przypadku zakładania fanpage”a uzupełnić podstawowe informacje – czas i miejsce wydarzenia oraz wybrać, czy zapraszamy na nie wszystkich znajomych czy wybraną ich grupę. Link do wydarzenia dobrze jest udostępnić, by informacja o nim trafiła do większej liczby użytkowników Facebooka.

W celach promocyjnych, warto też skorzystać z usługi Grupy. W lewej kolumnie strony głównej serwisu wybieramy zakładkę Grupy, podajemy jej nazwę oraz określamy, kto może być jej częścią. Każda aktywność członka grupy, jest widoczna dla innych – otrzymują oni powiadomienie. W związku z tym, w obrębie grupy można np. tworzyć wspólne projekty. Grupa przydaje się też w celu reklamowania działalności biznesowej. Można bowiem zaprosić do niej osoby z danego terenu i publikować na jej stronie informacje o naszej firmie oraz zagadnienia związane z branżą, w jakiej działamy.

Do promowania swojego biznesu lub czegokolwiek, możemy również użyć swojego Facebookowego profilu i to na nim udostępniać informacje w formie tekstowej oraz multimedia.

Facebook ułatwia również komunikację z klientami. Daje on bowiem możliwość stworzenia botów do Messengera (Facebookowy komunikator), które znacznie uproszczą dialog z użytkownikami naszego produktu/usługi.

Chcąc prowadzić kampanię reklamową firmy na Facebooku, dobrze jest współpracować ze specjalistami, których działania niewątpliwie przyniosą nam korzyści.

XXI wiek niesie ze sobą morze biznesowych możliwości. Prawdziwym grzechem jest, nie wykorzystywać szans, jakie daje nam informatyzacja.